Tymczasem ojciec Pons nie mógł znaleźć rodziny, która
przygarnęłaby chłopca i w końcu zabrał go do internatu, do Żółtej Willi.
Martwił się jednak, że nie może już prosić o dodatkową kartkę na żywność, a dzieci z internatu i tak były
niedożywione. Mademoiselle Marcelle wybawiła go z kłopotu. Przy pomocy chłopca
podebrała burmistrzowi klucze i
wykradła kartki na żywność z merostwa.
Burmistrz upozorował włamanie, aby uniknąć podejrzeń ze strony władz.
W Żółtej Willi było trzy rodzaje uczniów: eksterniści, którzy wracają na obiad do domu, półpensjonariusze, którzy jedzą w szkole południowy posiłek, i pensjonariusze, którzy tam mieszkali. Joseph zamieszkał w szkole. Dostał swój pokój i opiekuna, szesnastoletniego Rudiego o złej sławie, był często karany za różne przewinienia i uważał, że ma pecha. Rudi był także Żydem, ale oczywiście nikt w szkole nie przyznawał się do tej narodowości dla własnego bezpieczeństwa.
W Żółtej Willi było trzy rodzaje uczniów: eksterniści, którzy wracają na obiad do domu, półpensjonariusze, którzy jedzą w szkole południowy posiłek, i pensjonariusze, którzy tam mieszkali. Joseph zamieszkał w szkole. Dostał swój pokój i opiekuna, szesnastoletniego Rudiego o złej sławie, był często karany za różne przewinienia i uważał, że ma pecha. Rudi był także Żydem, ale oczywiście nikt w szkole nie przyznawał się do tej narodowości dla własnego bezpieczeństwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz